Strona główna
/
Blog
/
Kuchnia argentyńska. Królestwo wołowiny

Blog

 
Kuchnia argentyńska. Królestwo wołowiny

Kuchnia argentyńska. Królestwo wołowiny

Data publikacji: 04-10-2023

Ameryka Łacińska to pojęcie geograficzne, określające państwa Ameryki Południowej i Środkowej posługujących się językami romańskimi (hiszpański, portugalski, francuski). To też region zamieszkany przez potomków pierwotnej ludności indiańskiej, potomków osadników, przybyłych z Europy oraz potomków niewolników. Ta mieszanka ludzi, kultur, wierzeń i religii doprowadziła do powstania kuchni, dań jednoznacznie kojarzącymi się nam z Ameryką Łacińską.

Kuchnia argentyńska. Podstawowe informacje

W większości krajów Ameryki Łacińskiej kuchnia łączy ze sobą elementy tradycyjne (indiańskie) z napływowymi. W Argentynie jest inaczej. Szybciej dostanie się w restauracji, białe, pszenne pieczywo podobne do bagietki niż z kukurydziany placek do tortilli. Wiele osób, które Argentynę odwiedzały, twierdzi, że chodząc po ulicach argentyńskich miast, mieli wrażenie, że są na południu Europy. Jedzenie doprawione aromatycznymi ziołami, dobrą oliwą, czosnkiem, właściwie bez chili i korzennych przypraw. Ryby, frutti di mare identyczne z brzegami Morza Śródziemnego. W każdej restauracji dostaniemy bez trudu włoskie gnocchi, kotlety, hiszpańską paelię i tortillę (nie mylić z meksykańską tortillą) czy francuską karbonadę.

Do tych europejskich specjałów, w Argentynie uprawia się europejskie szczepy winne. Sadzonki winogron pojawiły się razem z hiszpańskimi jezuitami. Jako osoby duchowne potrzebowali wina mszalnego. Przywieźli ze sobą hiszpańskie winogrona Torrontes i francuskie Malbec. Szczepy tych winogron zadomowiły się w Argentynie. Ciekawostką jest to, że tamtejszych winnic, nie atakuje filoksera (mszyca, która w XIX wieku zniszczyła 70% europejskich winnic). Argentyńskie wina, nie należą może do tych z najwyższej półki, ale są wspaniałym dodatkiem do symbolu argentyńskiej kuchni - wołowiny.

Wołowina na wiele sposobów

Mówi się, że jeśli Argentyńczyk zaprosi Cię na asado a’la parilla, idź koniecznie, nie odmawiaj. Tylko co najmniej przez dwa dni przed imprezą nic nie jedz. Porcje będą ogromne, a jedzenie wspaniałe! Parilla to mały budynek z cegły, z umieszczonym centralnie paleniskiem i rusztem. Wszystko, co trafia do parilli jest wcześniej marynowane w chimichurri, czyli sosie na bazie oliwy, czosnku, octu i zielonych ziół. Spotkanie przy takim grillu rozpoczyna się od wrzucenia na ruszt kiełbasek chorizo i kaszanek, a także podrobów (szczególnym powodzeniem cieszą się nerki wołowe i cielęce). Po tej części gospodarz spotkania wkłada na ruszt wołowe żeberka, steki z rostbefu i polędwicy. Trzeba także pamiętać, że takie mięso z grilla jada się bez żadnych dodatków. Ketchup, musztarda czy majonez nie mają wstępu na taką imprezę, a poproszenie o taki dodatek może być potraktowane jako wielkie faux-pas. 

Argentyńska miłość do wołowiny przejawia się nie tylko w mięsie grillowanym. To także inne potrawy z mięsem wołowym:

Pierożki empanadas z wołowiną - narodowe danie Argentyńczyków, swoimi korzeniami sięgające kuchni hiszpańskiej. Smażone na smalcu lub pieczone. Farsz mięsny, zastępuję się czasami serem, wędlinami lub warzywami w zależności od regionu kraju.

  • Puchero - danie z wołowiny i kury. Mięso gotowane ze słodkimi ziemniakami, marchewką, kukurydzą i cebulą. Także z dynią i pomidorami. To danie w Argentynie jada się jako pełnowartościowy posiłek, ponieważ zarówno mięso, warzywa jak i rosół z tej potrawy jada się oddzielnie (poszczególne składniki wykładane są na talerz i miseczkę).
  • Pumpkin Stew - wołowina duszona z pomidorami, ziemniakami, papryką. To danie dość słodkie, ponieważ oprócz wymienionych składników dodaje się jeszcze suszone morele, cukier i sherry. Jak łatwo się domyśleć to danie ma korzenie angielskie.
  • Locro Criollo - to danie bazuje na fasoli, kukurydzy, kiełbasie chorizo i wołowinie. Gotuje się je 7 godzin, trzeba pamiętać, aby solić tę potrawę dopiero w wazie.

 

Co obok wołowiny?

Choć w kuchni argentyńskiej dominuje wołowina, jada się oczywiście też drób i wieprzowinę. Frytki, sałaty, makarony to także część tradycji kulinarnej Argentyny. 

Ciekawie prezentują się argentyńskie napoje. Bez nich obfite posiłki byłyby trudne w konsumpcji.

  • Ananá Fizz - anansowy, alkoholowy napój w typie cydru. Popularny szczególnie w okresie bożego narodzenia.
  • Yerba Mate - napój z liści ostrokrzewu, śmiało można nazwać narodowym napojem Argentyńczyków.
  • Fernet - ziołowy likier o mocy do 40%. Najlepiej smakuje z colą, lodem i limonką. W swoim charakterze przypominaJägermeister’a.

W większości przypadków kuchnię argentyńską możemy poznać poprzez lokale, serwujące specjały tego kraju. Szukajmy zatem renomowanych miejsc dających pewność, że wołowina pochodzi z Argentyny. Wołowina z tego kraju jest idealna do przyrządzenia prawdziwego steka!