Przyzwyczajeni do własnych smaków, często dziwimy się, że zagraniczni goście jednymi potrawami się zajadają, o innych nawet nie chcą słyszeć. Kuchnia polska to wypadkowa wielu czynników. Historia, położenie geograficzne, specyfika regionów to tylko niektóre elementy, na które składają się nasze smaki. Co z naszego kulinarnego dorobku smakuje zagranicznym gościom? 

Jeden z portali, specjalizujący się w rankingach kulinarnych wskazał potrawy, napoje, które smakowały turystom odwiedzających nasz kraj. Trzeba dodać, że są to oceny subiektywne i tylko tych osób, które chciały podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Niektóre wybory mogą zaskoczyć. Podział administracyjny wydaje się najbardziej czytelny. 

Pomorskie

Truskawka kaszubska. (Kaszëbskô malëna). Odmiany elsanta, honeoye i senga sengana, uprawiane na terenach powiatów kartuskiego, kościerskiego i bytowskiego. Elsanta i honeoye to truskawki najlepsze do jedzenia na surowo, senga segana to idealny owoc do przetwórstwa. Turystom zagranicznym truskawka kaszubska bardzo odpowiada ze względu na smak, jakże odmienny od truskawek uprawianych pod folią w krajach ich zamieszkania. Turyści, doceniając smak świeżych truskawek, chętnie jedzą je w postaci naturalnej, z ewentualnym dodatkiem bitej śmietany. Jednak koktajle truskawkowe, lody i sorbety czy ciasta też mają swoich zawziętych zwolenników.

Goldwasser.  40% ziołowy likier, z płatkami prawdziwego złota. Tajna receptura ma w swoim składzie 20 ziół i korzeni. Autorem przepisu na Goldwasser, był mieszkający w Gdańsku, Holender Ambros Vermollen w 1598 roku. Pijąc likier, znajdziemy w nim nuty lukrecji, mięty i cynamonu. Idealny napój na chwilę oddechu przy kawie i ciastku w czasie zwiedzania Gdańska.

Kujawsko-Pomorskie  

Pierniki. Słowo piernik osobom spoza Polski niewiele mówi. Dlatego często w menu możemy spotkać opis wyjaśniający: tradycyjne miodowo-korzenne polskie ciasto, najczęściej podawane w okresie świątecznym. Pierniki robione są z pewnym wyprzedzeniem, aby ciasto mogło dojrzeć i nabrać głębszego smaku i aromatu. Przygotowuje się je w postaci ciast (np. z gęstą marmoladą i lukrem), ciastek o różnych kształtach i rozmiarach. W niektórych toruńskich restauracjach trafimy na piernikowe desery, zupy, sosy. Tak nowatorsko potraktowany piernik kusi i zaprasza do kolejnych gości odwiedzin regionu.

Zachodniopomorskie

Miody Drahimskie. Produkowane metodami tradycyjnymi miody z terenów Pojezierza Drawskiego (gminy Czaplinek, Wierzchowo, Barwice i Borne-Sulinowo). Ten czysty ekologicznie region, obfitujący w różnorodną roślinność, dobrą glebę sprzyja rozwojowi pszczelarstwa. Tradycyjne metody produkcji pozwalają na zachowanie wszystkich właściwości miodów, smak jest wyjątkowy. Miody Drahimskie (Drahim to dawna nazwa Drawska) produkowane są w 5 odmianach: 

• miód gryczany;
• wielokwiatowy;
• lipowy;
• wrzosowy;
• rzepakowy.

Pasztecik szczeciński. Pasztecik z ciasta drożdżowego, smażony w głębokim tłuszczu. Farsz, który wypełnia paszteciki to mieszanka mięsa wieprzowego i wołowego. Rzadziej spotyka się paszteciki wypełnione kapustą czy grzybami. Potrawa ta zaskarbiła sobie podniebienia gości smakiem i szybkością podania. Pod koniec roku 2010, pasztecik szczeciński znalazł się na Liście produktów tradycyjnych. Oznacza to, że musi on być produkowany według jednej, zatwierdzonej receptury.

Wielkopolska

Rogal Świętomarciński. Tradycyjne ciasto łączone ze zwycięstwem Jana III Sobieskiego pod Wiedniem. Certyfikowane rogale mogą być wypiekane tylko w Poznaniu i kilku powiatach województwa. Półfrancuskie ciasto wypełnione jest nadzieniem z białego maku, orzechów, rodzynek, kandyzowanych owoców. Rogal jest lukrowany i obsypany posiekanymi orzechami. Opinie turystów spoza Polski, są jednoznaczne: nigdzie na świecie nie ma tak wspaniałego wypieku. 

Piwo Grodziskie. Kiedyś o piwie z Grodziska Wielkopolskiego mawiano: polski szampan wśród piw. Nazwę tą zawdzięcza specyficznej metodzie produkcji. I to metodzie, która została stworzona i wprowadzona w Polsce. Piwo Grodziskie przechodzi drugi proces fermentacji w butelce. Dzięki grodziskiej wodzie i grodziskim drożdżom piwo jest bogato nasycone CO2. Wspaniale się pieni i doskonale smakuje. Te cechy czynią Piwo Grodziskie pożądanym towarzyszem posiłków i podróży osób chcących poznać nasz kraj lepiej.

Jak mówi przysłowie „Swojego nie znacie, cudze chwalicie”. Okazuje się jednak, że wiele naszych dań smakuje przybyszom z zagranicy. Możemy być z tego dumni. 

Przedstawione tu specjały to tylko wycinek tgo co laduje na talerzach czy szklankach z polskiej kuchni i fragment naszego kraju. Dlatego, w następnym materiale przedstawimy potrawy i napoje z kolejnych regionów, które wskazują zagraniczni goście.